Nieważne jakiego samochodu szukasz, bo... U nas go znajdziesz!

Dariusz Korzeniowski · 1.08.2018 · 0 komentarzy · 1211 wyświetleń

Wymiana opon na letnie - wszystko co musisz wiedzieć

Wiosna na całego, dlatego kierowcy w kolejce ustawiają się po wymianę opon na letnie. Dla wielu z nich jest to rutynowa czynność, którą powtarzają co roku u tego samego mechanika. Niektórzy nie mogą się doczekać, kiedy ten moment nastąpi, więc szukają pierwszego lepszego zakładu, w którym są najszybsze wolne terminy. Okazuje się jednak, że nie zawsze fachowcy przykładają się do swojego zadania. Dlatego warto dowiedzieć się, na co powinniśmy zwrócić szczególna uwagę, by nie mieć wątpliwości, że założone nowe opony letnie, na pewno zapewnią nam pełnię bezpieczeństwa.

Nawet najdłuższe kolejki do mechanika, nie powinny odwodzić nas od pomysłu, wymiany opon zimowych na letnie. Ponieważ jest to po prostu niebezpieczne. Trzeba pamiętać, że opony zimowe dostosowane są pod względem swojego składu do niskich temperatur. W związku z tym, decydując się na jazdę na zimowych oponach przy wysokich temperaturach, ogumienie będzie zmieniało swoje właściwości. Hamowanie będzie musiało zajmować znacznie więcej czasu. Dodatkowo może się okazać, że opony po prostu nie wytrzymają takich zmian temperatury, przez co może dojść do mechanicznych uszkodzeń. Zatem stawiając na pierwszym swoje bezpieczeństwo, powinniśmy koniecznie zmienić swoje opony na letnie, nawet jeżeli dojdzie do tego niemalże pod koniec wiosny, z powodu braku wolnych terminów w aktualnym czasie.

Zanim zdecydujemy się na założenie kompletu letnich opon, najpierw powinniśmy je bardzo dokładnie obejrzeć. Czy na pewno ich stan techniczny pozwala na ponowne wykorzystanie w nadchodzącym sezonie. Ponieważ może się okazać, że znajdują się na oponach mikrouszkodzenia, z którymi niestety lepiej nie wyruszać na drogę. Przede wszystkim powinniśmy dokładnie przyjrzeć się bieżnikowi. Czy na pewno nie jest on za bardzo zużyty, czyli nie będziemy mieli do czynienia z efektem aquaplaningu, podczas gdy wjedziemy na mokrą nawierzchnię. Dodatkowo wszystkie opony zostaną zdyskwalifikowane z dalszego użytku, jeżeli tylko na ich powierzchni znajdziemy jakiekolwiek guzy lub wybrzuszenia.

Pamiętajmy, co o oponach mówi nam Kodeks Ruchu Drogowego. Tutaj mowa jest przede wszystkim o tym, że opony powinny wyróżniać się bieżnikiem o wysokości przynajmniej 1,6 mm. Jednocześnie producenci wypuszczają na rynek opony z bieżnikami o wysokości nawet 2,5 mm. Mowa jest oczywiście o znacznikach. W takim razie, jeżeli przekroczymy granicę znacznika lub się do niego bardzo mocno zbliżamy, to jednak nie powinniśmy decydować się na założenie tych opon. Po prostu zużyty bieżnik ma bardzo duże szanse na to, że na mokrej nawierzchni wpadniemy w poślizg.

Warto przyjrzeć się nie tylko temu, czy opony są zużyte, ale równie temu, czy opona z tej samej osi nie jest bardziej zużyta od poprzedniej. Okazuje się, wtedy że może ustawienia będzie wymagać geometria zawieszenia. Na naszych polskich drogach jest to całkiem popularna usterka, z którą nie mogą sobie poradzić kierowcy. Wystarczy, że dość regularnie jeździmy po dziurawych drogach lub wjedziemy w poważną wyrwę. Wtedy może dojść do zmiany nachylenia kół. W takim razie powinieneś się zwrócić do mechanika nie tylko z powodu wymiany kół, ale również ustawienia geometrii kół. Ponieważ zmiana ich nachylenia będzie przyczyniać się do tego, że znowu nasze nowe opony szybciej będą ulegać uszkodzeniom.

Jeżeli już się przymierzasz do wymiany kół, nie powinieneś zapomnieć o sprawdzeniu, czy na pewno dysponujesz całym kompletem. A następnie czy felgi dokręcasz od zimowych opon, czy może dysponujesz całymi kołami. W momencie, kiedy mamy do czynienia z całymi kołami, to prawdopodobnie nie będziemy mieli problemów z samodzielną wymianą kół. Natomiast w innym przypadku lepiej polegać na doświadczonym mechaniku.

Przy samodzielnej wymianie kół, może przydać się klucz dynamometryczny. Wtedy przynajmniej będziemy mogli liczyć na precyzyjne i wytrzymałe dokręcenie kół. Jeżeli jednak nie dysponujemy odpowiednimi narzędziami, lub też do końca nie jesteśmy przekonani, w jaki sposób możemy tego dokonać, to znowu najlepiej jest powierzyć te prace doświadczonym zakładom mechanicznym.

Oczywiście należy tutaj położyć duży nacisk na wybór jak najlepszego zakładu mechanicznego. Ponieważ należy mieć świadomość, że w niektórych punktach, jakość wykonywanych usług niestety pozostawia wiele do życzenia. Dlatego na pewno, pod żadnym pozorem nie powinniśmy decydować się na usługi, które są świadczone przez pierwszy lepszy zakład, o którym kompletnie nie mamy pojęcia, na jakim poziomie wykonują swoją pracę.

Na pewno dysponując oponami wyróżniającymi się niskim profilem, nie powinny one być zakładane przy pomocy byle jakiego sprzętu. Ponieważ są one zdecydowanie bardziej narażone na różnego rodzaju uszkodzenia. W takim razie, w najgorszym przypadku możemy być narażeni na to, że wyjedziemy od mechanika z oponami, których konstrukcja została naruszona. Dlatego, jeżeli tylko zauważamy, że mechanicy zaczynają się spieszyć, tym bardziej zwróćmy uwagę na to, czy na pewno swoją pracę wykonują dokładnie. Tym bardziej, że wymiana opon w samochodzie nie jest małym wydatkiem. Taka usługa może kosztować od 100 do nawet 200 złotych.

Do kolejnych błędów popełnianych przez mechaników, zalicza się nie tylko pośpiech, ale również nieprawidłowe wyważanie kół. W sytuacji kiedy mamy do czynienia z wyważaniem przy użyciu znacznie większego ciężaru, niż to jest zalecane, to prawdopodobnie doszło do uszkodzenia felgi. Taki efekt będziemy mogli poczuć w momencie jazdy, kiedy koło zacznie drgać przy większych prędkościach. Oczywiście należy jak najszybciej zgłosić to do mechanika, który źle wykonał swoją usługę. Istnieje możliwość zastosowania wyważarki o odpowiedniej funkcji testu drogowego. Takie urządzenie posiada rolkę, która imituje nawierzchnię jezdni. W ten sposób można sprawdzić, czy wyważanie opon jest jeszcze możliwe do zrobienia, czy niestety koła, czy tylko felgi nadają się do całkowitej wymiany. Jeżeli jest to możliwe, wtedy na pewno przyjdzie nam zetknąć się z czynnością polegającą na przesunięciu obręczy. Taka operacja będzie możliwa, jeżeli rzeczywiście drgania opon znikną. Jeżeli to nie pomoże, wtedy należy jednak skupić się na usunięciu ich i założeniu nowych kół.

Pamiętajmy również o tym, że po założeniu nowych opon, trzeba uregulować ciśnienie. Możemy to zrobić samodzielnie na dowolnej stacji benzynowej. Jednak zdecydowanie lepiej będzie, jeżeli taką czynnością zajmie się również osoba odpowiedzialna za wymianę kół. Czasami należy dodać specjalna informację do centralki sterującej. Wtedy czujniki nie będą wskazywać na nieprawidłowe ciśnienie.

Często jest tak, że zimowe opony decydujemy się założyć na kolejny sezon. Oczywiście wcześniej powinniśmy dokładnie obejrzeć, czy na pewno nie ma na nich uszkodzeń. W takich okolicznościach, przynajmniej się nie będziemy obawiać tego, że gdy na przyszły rok zastanie nas zima, to nie będziemy mieli opon, ponieważ te jednak nie będą nadawać się do użytku.

W takim razie należy koniecznie pamiętać o odpowiednim sposobie przechowywania opon, które nie mogą być narażone zarówno na zmianę temperatur, jak i również na wysokie działanie promieni słonecznych. Ponieważ nawet dobre opony, które będą nieprawidłowo przechowywane, tak naprawdę będą mogły być wyrzucone na śmietnik. Jeżeli nie mamy odpowiedniego miejsca do tego, by przechowywać własne opony, to koniecznie powinniśmy zdecydować się na przechowywanie ich w punktach wulkanizacyjnych. Taka usługa będzie nas kosztować około 100-200 złotych rocznie.

Ile zapłacimy w sumie za wymianę kół zimowych na letnie? Okazuje się, że nie jest to aż tak duży wydatek, chociaż maksymalnie może wynieść nas nawet 250 złotych. Chodzi głównie o to, że zdecydowanie drożej wyniesie nas wymiana opon wyróżniających się niskim profilem. Są to tak zwane opony run flat. Natomiast przełożenie opon pomiędzy felgami, a także ich wyważanie, może kosztować tylko 70 złotych. Dużo oczywiście będzie zależeć od regionu, a także samego mechanika, który może cenić się naprawdę drogo.

Oczywiście z pozoru nawet najdroższy mechanik, pod żadnym pozorem nie musi wydawać się najlepszy. Tym bardziej, że sezon na wymianę opon jest wyjątkowo gorący i przyczynia się do tego, że mechanicy zaczynają się spieszyć, by wykonać jak największą liczbę usług. Nie zapominajmy o tym, żeby sprawdzić, jakiego klucza mechanik będzie używał w naszym przypadku. Ponieważ wykonywanie wszystkich usług jak leci przy użyciu klucza pneumatycznego, może przynieść fatalne skutki. W niektórych przypadkach ta metoda sprawdzi się rewelacyjnie, natomiast w innych, będziemy mieli do czynienia z gorszymi efektami.

Jeżeli koło będzie dokręcone w nieodpowiednim momencie, to będziemy mogli spodziewać się niestety tego, że koło będzie podatne do samodzielnego skręcania w czasie jazdy. Tego oczywiście chcielibyśmy za wszelką cenę uniknąć. Również niepożądanym efektem będzie to, jeżeli koło zostanie zbyt mocno dokręcone. Ponieważ gdy będziemy chcieli wymienić koło w momencie, gdy dojdzie do jego przebicia, to niestety samodzielnie sobie nie poradzimy z tą czynnością.

Już jak wcześniej wspomniano, założenie ponowne opon zimowych w przyszłym roku będzie miało sens, tylko w przypadku gdy zdecydujemy się na prawidłowe przechowywanie. Na pewno opony powinny znajdować się w pomieszczeniach wyróżniających się dobrą wentylacją. Dodatkowo nie powinny one znajdować się w innym przedziale temperatury niż od 5 do 25 stopni Celsjusza. Na prawidłowe przechowywanie składa się również pozycja, w której będą się opony znajdować. Mianowicie powinny one być ustawione w pionie względem siebie. Chcąc uniknąć wszelkich odkształceń, należy je co miesiąc obracać. Koła również nie mogą być kładzione na stosie. Chyba, że są one całe, czyli z felgami, wtedy bez problemu będziemy mogli je ułożyć jedno na drugie. Oczywiście zanim przełożymy je do pomieszczenia, wcześniej trzeba zrobić z nimi całkowity porządek. Mowa jest przede wszystkim o tym, by je dokładnie wyczyścić.

Jeżeli dysponujesz nowszym samochodem, czyli wyprodukowanym po 2014 roku, to na pewno Twój model samochodu jest wyposażony w czujnik ciśnienia. Jest to czujnik TPMS. W obecnych samochodach możemy mieć do czynienia z dwoma typami systemów pośrednich. Mianowicie do nich zalicza się system wyposażony w czujnik ABS-u/SEP, którego zadaniem jest sprawdzanie prędkości obrotowej koła. Wtedy dedukują spadek ciśnienia, jeżeli dojdzie do zmiany średnicy koła. Na podstawie tego elementu, możemy odczytywać informację, że należy zwiększyć ciśnienie w oponach. Innym rodzajem czujników są czujki, które znajdują się w każdym kole. W ten sposób kierowca ma wgląd nie tylko do ciśnienia, jakie znajduje się w każdym kole, ale również tego, jaka panuje w nim temperatura.

Gdy tylko dysponujemy tego typu autem, to koniecznie powinniśmy pamiętać o wymianie kół na takie, które są wyposażone w czujniki. Dodatkowo należy pamiętać, że nie każda felga w tym przypadku zda egzamin. Mimo, że wydaje się tyle tyle przeciwności, z którymi nie możemy sobie poradzić, to w rzeczywistości powinniśmy skupić się na tym, by znaleźć jak najlepszego mechanika. Następnie wystarczy tylko się przyjrzeć oponom i wykonać jazdę próbną, by zobaczyć, czy na pewno nie ma żadnych objawów źle wyważonych opon.

Pytania? Zadzwoń do nas już teraz +48 555 888 777
lub wyślij e-mail na kontakt@posamochod.pl

Kontakt