Dariusz Korzeniowski
· 2.01.2020 · 0 komentarzy · 655 wyświetleń
MINI postanowił wprowadzić na pierwszy samochód elektryczny. Pierwsze kroki w stworzeniu MINI Electric podjęto w 2009 r., kiedy mała flota elektrycznych MINI została przetestowana w brytyjskich miastach na zasadzie subskrypcji.
Następnie w 2017 r. samochód koncepcyjny Mini Electric został zaprezentowany jako zapowiedź radykalnej stylistyki auta. Ostatecznie, producent zakończył prace nad projektem i może rozpocząć produkcję mini hatchbacka z w pełni elektrycznym napędem.
Stylistyka nadwozia
Design modelu jest bardzo stonowany w stosunku do konceptu. Bulwiasta przednia osłona chłodnicy, sportowe przednie i tylne zderzaki oraz geometryczne felgi aluminiowe podkreślają styl Mini Electric i jego unikatowość na tle innych modeli z napędem elektrycznym. Stylistyka nadwozia jest zatem sportowa, ale jednocześnie bardzo nowoczesna.
Napęd elektryczny Mini Electric (2020)
Pod maską Mini Electric posiada akumulator o mocy 33 kWh i silnik elektryczny o mocy 181 KM. W cyklu testowym WLTP Mini Electric może pokonać około 230 km na jednym ładowaniu – to więcej niż nadchodząca Honda E, której zasięg wynosi około 200 km, ale mniej niż nova Corsa – e obiecująca zasięg w granicach 240 km.
Kierowca będzie miał do wyboru kilka trybów jazdy – sportowy, zielony (eko) oraz tryb sprawdzający się w trudnych warunkach. Przyspieszenie auta do 100 km/h zajmuje 7,3 sekundy, natomiast jego maksymalna prędkość została ograniczona do 150 km/h. Doładowanie akumulatorów do 80% zajmuje jedynie 35 minut w przypadku używania publicznej stacji ładowania, albo 2,5 godziny – w przypadku ładowania z domowego gniazdka.
Wnętrze Mini Electric
Wnętrze Mini Electric nie jest zaskoczeniem – wygląda podobnie do innych modeli Mini. Nowością jest jednak cyfrowa deska rozdzielcza. Nie jest tak konfigurowalna jak deski rozdzielcze w najnowszych modelach Volkswagena lub audi, niemniej prezentują kierowcy najważniejsze informacje, w tym prędkość, poziom naładowania akumulatora i pozostały zasięg kilometrów. Wyświetlacz dotykowy o przekątnej 8,8 cala pozwala na obsługę systemu informacyjno – rozrywkowego iDrive.
Przestrzeń w Mini Electric jest ukształtowana tak samo, jak w trzydrzwiowym hatchbacku Mini. Pasażerowie z tyłu będą mieć więcej miejsca niż w Audi A1, a bagażnik pomieści z łatwością większe zakupy.
Wyposażenie Mini Electric
Celem Mini jest stworzenie samochodu elektrycznego, którego używanie będzie równie bezproblemowe, intuicyjne i naturalne, jak używanie samochodu z silnikiem spalinowym. Model będzie dostępny w trzech poziomach wyposażenia i bez opcjonalnych, dodatkowych elementów i funkcji.
Szczegóły dotyczące wyposażenia Mini Electric nie zostały jeszcze ujawnione. Jednakże w podstawowej wersji otrzyma on fotele z tapicerką wykonaną z tkaniny, dwustrefową klimatyzację, światła LED i kontrolę trakcji. W nieco lepszej wersji wyposażenia nabywca dostanie fotele z częściowo skórzaną tapicerką i do tego podgrzewane, system bezkluczykowy, środkowy podłokietnik i tylne czujniki parkowania. Najwyższa klasa wyposażenia otrzyma panoramiczny dach oraz ulepszony system stereofonii Harmon Kardon.
Jeżeli nabywca nie chce, aby Mini wyglądał inaczej niż standardowy hatchback, może zamienić niektóre elementy, np. koła, albo wybrać inną kolorystykę elementów zdobiących nadwozia, bez żadnych dodatkowych opłat.
Cena modelu Mini Electric została już ujawniona w Wielkiej Brytanii. Za podstawową wersję auta Brytyjczycy zapłacą 24 400 funtów (nieco ponad 100.000 zł). Model będzie zatem nieco droższy niż Renault Zoe, ale zdecydowanie mniej kosztowny niż BMW i3.
