Dariusz Korzeniowski
· 29.06.2023 · 0 komentarzy · 535 wyświetleń
Jazda autem, które jest nieubezpieczone przynajmniej w podstawowym zakresie, to ogromne ryzyko – dla uczestników ruchu drogowego i samego kierowcy. Nie mając wykupionego OC w razie kontroli policyjnej musisz liczyć się z wysokim mandatem – grozi Ci ponad 10 tysięcy złotych kary. A to jeszcze nie wszystko, bo jeśli spowodujesz wypadek autem, które nie ma ważnego OC, zostaniesz zobligowany do zaspokojenia roszczeń osób trzecich. Poniesienie kosztów naprawy uszkodzonego pojazdu to tylko jedna z konsekwencji. Jeśli poszkodowany dozna uszczerbku na zdrowiu, będzie wymagał rehabilitacji lub zostanie mu zasądzona dożywotnia renta, to również Ty zostaniesz pociągnięty do odpowiedzialności. Czy opłaca się jazda bez OC? Absolutnie nie.
Ubezpieczenie OC – to Twój obowiązek
Jako właściciel samochodu, musisz wykupić ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. OC to zabezpieczenie interesów wszystkich uczestników ruchu drogowego. Gdy w czasie jazdy ucierpią oni z powodu stłuczki czy wypadku, pieniądze na naprawę auta czy pokrycie innych szkód (np. uszczerbku na zdrowiu) są pokrywane przez ubezpieczyciela sprawcy.
Jeśli jesteś sprawcą wypadku i nie masz ważnego OC, roszczenia poszkodowanego pokryje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG). Ale na tym sprawa się nie skończy, bo będziesz musiał środki zwrócić. Z uwagi na to, że szkody w ruchu drogowym mogą być wyrządzone nie jednej, a kilku osobom i sięgać setek tysięcy złotych, nietrudno przewidzieć, jak bardzo nadszarpną Twoim budżetem. Do tego mandat i utrata zniżek, co będzie oznaczało wyższy koszt zakupienia nowej polisy. Nie warto ryzykować!
Kara za brak OC
Zgodnie z aktualnymi przepisami kierowca za brak OC w 2023 może zapłacić odpowiednio:
-
od 230 do 10 470 zł w okresie od 1 stycznia do 30 czerwca,
-
od 240 do 10 800 zł w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2023 r.
Kary za brak OC zależą m.in. od rodzaju pojazdu (auto osobowe, ciężarowe, motocykl) i od tego, od jak dawna pojazd jest nieubezpieczony. Np. spóźnienie do maksymalnie 3 dni oznacza zapłatę tylko 20% przewidzianej kary, a spóźnienie od 4 do 14 dni – połowę.
Kiedy jazda bez OC może się udać? Wyjątki
Czasem brak OC nie musi wiązać się z mandatem. Np. jeśli auto było ubezpieczone, ale z powodu błędu systemowego (po stronie towarzystwa) taka informacja nie pojawiała się kontrolującemu. Podobnie, gdy UFG zarzuci brak OC, a Ty sprzedałeś już auto. Wtedy można wyjaśniać sprawę przesyłając do urzędu stosowne dokumenty potwierdzające ten stan rzeczy.
