Chociaż chciałoby się rzec, że zimy już nie są takie same jak kiedyś. Jednak rzeczywiście w niektórych regionach Polski, ta pora roku potrafi być naprawdę uporczywa i dość mocno doskwierająca. Dlatego właśnie powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na stan naszego samochodu przed zimą. W końcu przy niskich temperaturach, a także opadach śniegu, na które drogowcy reagują sypaniem dużej ilości soli, eksploatacja naszego samochodu, jest jeszcze większa.
Jednym z takich elementów samochodu, który musimy dokładnie sprawdzić przed sezonem zimowym, jest akumulator. Najszybciej będziemy mogli to sprawdzić po tym, czy samochód bez problemu odpali. Jeżeli jednak mimo delikatnych przymrozków, nagle okazuje się, że nasz samochód nie chce ruszyć, to mamy większe prawdopodobieństwo tego, iż nasz akumulator przestaje działać, tak jak powinien.
W Polsce często mamy do czynienia z takimi sytuacjami, w których to nadchodzi fala bardzo silnych mrozów. W takich okolicznościach temperatura może spaść nawet poniżej 20 stopni Celsjusza. Należy mieć wtedy na uwadze, że akumulator w takich warunkach pogodowych traci aż 40% wydajności. Jest to naprawdę bardzo dużo.
Akumulator właśnie zimą jest narażony na zwiększoną eksploatację. Ponieważ zwiększamy ilość energii, dzięki której chcemy między innymi podgrzać szyby w samochodzie, czy też po prostu włączamy wewnątrz auta ogrzewanie. Jest to naturalne zachowanie, jeżeli chcemy w ogóle mieć jakąkolwiek widoczność wraz odpowiednią temperaturą w środku samochodu.
Na pewno warto wcześniej sprawdzić pojazd przy pomocy tak zwanego mutlitimetra. Aczkolwiek nie do końca wychwyci on wszelkie błędy lub uszkodzenia. A tylko wskaże mniej więcej, w jakim stanie znajduje się nasz akumulator.
Na pewno warto w takich okolicznościach sprawdzić pomiar napięcia, który odbywa się przy włączonym silniku. Wtedy powinniśmy ustawić multimetr na pomiar natężenia prądu. Jedną sondę urządzenia przykładamy do klemy, którą oczywiście wcześniej zdejmujemy, natomiast drugą sondę przykładamy do bieguna akumulatora. Jeżeli pobór prądu przekracza natężenie na poziomie 0,07 A wtedy powinniśmy czuć się zaniepokojeni. Ponieważ powyżej tej granicy możemy sądzić, że akumulator wcale nie działa tak jak powinien.
Jeżeli chcemy mieć całkowitą pewność tego, że akumulator w naszym samochodzie będzie działać tak jak powinien, to koniecznie należy wybrać się do punktu diagnostyki pojazdów lub też zaufanego mechanika. Wcześniej wspomniane urządzenie może okazać się po prostu za mało skuteczne. Przez co nie wychwycimy szczegółowego stanu naszego akumulatora. A jak wiadomo zależy nam na dokładnym sprawdzeniu tego elementu, by w czasie zimy nie doszło do żadnych niespodziewanych sytuacji, w których to nie jesteśmy w stanie ruszyć dalej z miejsca.
Sprawdzamy akumulator przed sezonem zimowym
Kategorie
Najnowsze
Planujesz zakup auta a brakuje Ci gotówki? Sprawdź najlepsze kredyty